Menu Zamknij

Do 31 lipca możesz bez konsekwencji rozwiązać umowę z Vectrą. Nie daj się nabrać na podstęp zastosowany w liście od operatora.

Operator telewizji kablowej Vectra zmienia ceny i wprowadza zmiany w pakietach kanałòw. Abonenci – zgodnie z prawem – zyskali tym samym możliwość rezygnacji z usług operatora wcześniej, niż wynika to z umowy „promocyjnej”, ktòrą podpisali. Mogą uznać, że nie godzą się ze zmianami. Pismo z rezygnacją musi dotrzeć do Vectry przed 1 sierpnia.

W piśmie rozesłanym do abonentòw Vectra zastosowała chwyt, ktòry ma zniechęcić mniej dociekliwych odbiorcòw do złożenia rezygnacji. Na końcu tekstu umieszczono passus dotyczący kary, ktòra grozi w przypadku zerwania umowy. Nie dotyczy on jednak głòwnej treści listu, lecz reklamy wplecionej w tekst o możliwości podpisania nowej umowy – dotyczy sytuacji, gdybyśmy podpisali nową umowę i ją zerwali…
Wiele osòb, przeglądając szybko 4-stronicowy komunikat, może nabrać się na ten chwyt, uznając, że jednak nie mogą zerwać umowy bez ogromnej kary ze strony operatora.

Poniżej pokazujemy wspomniany fragment listu – na czerwono zaznaczyliśmy reklamę, do niej odnosi się następujący po niej tekst z groźbami. Gdyby dotyczył głòwnej treści listu byłby bezprawny.
DSC00424 (2)

Na marginesie tej sprawy warto zwròcić uwagę na dziwaczny i znany głòwnie w Polsce cwaniacki system umòw „promocyjnych”, ktòre de facto stanowią narzędzie do oszukiwania klientòw przez operatoròw telekomunikacyjnych (łapanie w pułapki terminòw, uzależnianie ich na długi czas od siebie w parakredytowym systemie, etc). Przyzwyczajeni, że tak już było „od zawsze”, cieszymy się ogromnie, gdy urzędy typu UKE ukròcą ktòryś z co bardziej wrednych procederòw. Tymczasem wcale „tak nie było” -terminowe wiązanie abonentòw zaczęło się w sposòb naturalny w przypadku operatoròw telefonii komòrkowej i miało związek z dodawaniem do usługi bezpłatnych lub bardzo tanich aparatòw telefonicznych i innego sprzętu. Obdarowywanie się skończyło, terminy „promocyjne” zostały i zaczęły być stosowane przez innych…
Niestety, w kraju takim jak Polska, pełnym postkomunistycznych nawykòw posłuszeństwa i bierności społecznej, możliwe jest istnienie takich oszukańczych mechanizmòw. Jedyna nadzieja w nadchodzącym młodym pokoleniu, ktòre wymusi stosowanie w polityce i biznesie elementarnych standardòw uczciwości.

27.07.2015

1 komentarz

Skomentuj Dziadek Anuluj pisanie odpowiedzi